Najnowszy, najlepszy, najszybszy, czyli trzy ostatnie generacje iPhone’ów
IOS czy Android? Apple kontra reszta smartfonowego świata – to spór, którego w zasadzie nie da się rozstrzygnąć. Fanów iPhone’ów przybywa, a produkty Apple od lat cieszą się niemałą popularnością. Co tak mocno trzyma ich przy tych konkretnych urządzeniach? Dowiemy się tego na przykładzie trzech generacji iPhone’ów dostępnych w sklepach Komputronik.
Apple od zawsze ściga się nie tylko z konkurencją, ale i samym sobą, próbując prezentować użytkownikom coraz bardziej zaawansowane produkty. Nie inaczej było w przypadku iPhone’a 12. Został on wyposażony w procesor A14 Bionic, który zapewnia szybką i płynną pracę, doskonałą wydajność, a także obsługę zaawansowanych funkcji, takich jak zdjęcia w trybie nocnym czy rozszerzona rzeczywistość. iPhone 12 obsługuje technologię 5G, co pozwala użytkownikom na szybkie pobieranie danych i przesyłanie strumieniowe. Posiada również funkcję NFC, która umożliwia płatności zbliżeniowe Apple Pay.
iPhone 12 ma na pokładzie dwa aparaty fotograficzne. Nowy obiektyw szerokokątny wpuszcza o 27% więcej światła, zapewniając wyśrubowane standardy szczegółów i kolorów. Obiektyw ultraszerokokątny to natomiast niezwykła jakość obrazu rejestrowanego w trybie nocnym. Koniec z podziałem zdjęć na dobre i te wykonane po zmroku.
Apple iPhone 12 wyposażony jest w wyświetlacz Super Retina XDR o przekątnej 6,1 cala. To żywe kolory, głęboka czerń, większy kontrast i gęstość pikseli, która oddaje najdrobniejsze szczegóły. A to wszystko chronione jest przez niezwykle odporną warstwę Ceramic Shield, będącą połączeniem szkła oraz nanoceramicznych kryształów, twardszych nawet od metali. W porównaniu z poprzednimi modelami Apple to cztery razy większa odporność na zarysowania i upadki.
iPhone 13 działa pod kontrolą systemu operacyjnego iOS 15, który umożliwia dzielenie ekranu z większą grupą osób podczas rozmów FaceTime. Ten system powinien też skuteczniej filtrować powiadomienia, by nie przeszkadzać w spotkaniach. I wreszcie, w iOS 15 pojawił się interaktywny tekst na zdjęciach.
W porównaniu z poprzednikiem iPhone 13 otrzymał nowocześniejszy chip A15 Bionic. Również aparaty fotograficzne doczekały się aktualizacji. Ulepszony system obiektywów wyposażony jest w czujnik ustawiony pod kątem 45 stopni oraz jeszcze szybszy czujnik w ultraszerokokątnym obiektywie. Dzięki technologii Intelligent HDR 4 można rozpoznać aż 4 różne osoby w kadrze, a także lepiej dostosować kontrast czy światło. Automatyczna stabilizacja matrycy sprawia, że kadr nawet nie drgnie, kiedy nam drgnie ręka. Dla tych, co wolą nagrywać, również dobra wiadomość – w trybie filmowym automatycznie ustawia się ostrość na nowe ważne obiekty, które pojawiają się w kadrze, co znacząco zwiększa jakość nagrywanych filmów, a użytkownik może bawić się w profesjonalnego reżysera.
Dbając o komfort oraz wrażania wzrokowe użytkowników, producent przygotował nowy wyświetlacz OLED. Dzięki niemu zerkanie na smartfon w pełnym słońcu nie będzie udręką.
Po raz kolejny Apple nie zawodzi fanów i również w najnowszym modelu zapewnia nowości technologiczne, by zadowolić najbardziej wybredne gusta. Tym razem iPhone 14 został wyposażony w wyświetlacz Super Retina XDR o wielkości 6,1 cala. Ponownie użyta technologia OLED zapewnia idealny obraz z wysokim kontrastem oraz głębię kolorów i ostrość. Natomiast funkcja True Tone dostosowuje temperaturę kolorów do otoczenia, dbając przy tym o oczy użytkowników.
Aparat fotograficzny otrzymał nową możliwość – Photonic Engine, czyli poprawę jakości obrazu poprzez wybieranie najlepszych pikseli z wielu ekspozycji i łączenie ich na wcześniejszym etapie. Większą matrycą i szerszą przesłoną znów zwiększono ilość wpuszczanego światła, tym razem o 49% w porównaniu z poprzednim modelem. Zastosowano, podobnie jak w modelu iPhone’a 13, funkcję Intelligent HDR 4 do wykrywania osób w kadrze.
Układ A15 Bionic, znany z poprzedniej wersji, wyposażony jest w 5-rdzeniowych procesor graficzny, dzięki czemu zaawansowane gry i aplikacje AR mogą działać nad wyraz płynnie. Na uwagę zasługuje funkcja, która pozwala wezwać pomoc, kiedy wykryje wypadek. Jeśli smartfon rozpozna poważne zderzenie podczas jazdy samochodem, połączy się z numerem 112 oraz powiadomi kontakty alarmowe.
Jeśli smartfon to za mało i potrzebny jest większy wyświetlacz, warto sprawdzić tablet Realme Pad mini 4. Dostaniemy tutaj większy – 8,7-calowy ekran o rozdzielczości 1240 × 800, w bardzo minimalistycznej wersji. Tablet waży jedynie 372 gramy oraz mierzy zaledwie 7,6 milimetra grubości. Dzięki temu zyskuje miano najcieńszego tabletu w tej półce cenowej.
Realme Pad mini dostał baterię o mocy 6400 mAh, która pozwala na 15 godzin rozmów w aplikacji Zoom, 12 godzin przeglądania YouTube i aż 8 godzin grania w gry. Z myślą o komforcie użytkownika otrzymujemy do wyboru cztery tryby pracy: Sunlight Mode (który daje radę nawet w bardzo słoneczny dzień), Reading Mode (imitujący fakturę papieru) oraz Dark Mode i Night Mode – idealne do korzystania z tabletu przy słabym oświetleniu bez obawy o wzrok. O słuch również nie ma powodu do zmartwień, a wszystko dzięki wysokiej jakości głośnikom stereo z certyfikatem Dirac oraz technologią Adaptive Surround Sound. Umożliwia ona dobry odbiór dźwięku, niezależnie od pozycji i sposobu trzymania tabletu.
Najwierniejsi fani Apple czekają z niecierpliwością na nowe modele sprzętu tej firmy. Ale nie tylko te świetnie sprawdzają się w użyciu. Szczegółowe parametry wszystkich wersji można porównać na stronie sklepu Komputronik i od razu kupić wybrany smartfon.